Kulki kegla kojarzą się wielu osobom z gadżetem erotycznym, który ma służyć zwiększeniu doznań seksualnych. Jest to oczywiście zgodne z prawdą, ale służą one przede wszystkim do ćwiczenia mięśni Kegla, co wiąże się z wieloma korzyściami – m.in. zapobiega osłabieniu mięśni i nietrzymaniu moczu. Ich stosowanie ma ogromny wpływ na nasze życie intymne, dlatego warto w nie zainwestować i od razu przystąpić do regularnych treningów. Nie jest to w żaden sposób meczące, a uzyskane efekty pewnością mile zaskoczą.

Kiedy zdecydować się na ćwiczenie mięśni Kegla?

Mięśnie dna miednicy nazywane są potocznie mięśniami Kegla, a ich zadaniem jest podtrzymywanie narządów wewnętrznych. To własne tym mięśniom zawdzięczamy możliwość wstrzymania moczu, gdy nie mamy akurat sposobności pójścia do toalety za potrzebą. Niestety wraz z upływem czasu ulegają one osłabieniu i tracą swoją pierwotną elastyczność, co niesie za sobą szereg problemów – nietrzymanie moczu, mniej intensywne doznania erotyczne itd. Można jednak temu zaradzić, sięgając po kulki gejszy i ćwicząc mięśnie Kegla. Poprzez ich wzmocnienie nie tylko poprawimy jakość życia erotycznego i zapobiegniemy nietrzymaniu moczu, ale też ułatwimy sobie poród i szybszy powrót do formy po rozwiązaniu ciąży. Na trenowanie mięśni Kegla warto zdecydować się jak najwcześniej, zanim pojawią się nieprzyjemne objawy wynikające z ich osłabienia. W przypadku kobiet poleca się kulki gejszy przed zajściem w ciążę i w jej tracie oraz po porodzie. Panowie z kolei nie potrzebują takiego gadżetu, ale też po trzydziestce powinni zacząć wykonywać ćwiczenia mięśni Kegla, aby uchronić się przed problemami z prostatą i obniżeniem zdolności seksualnych.

Czas przejść do ćwiczeń

Po zaopatrzeniu się w kulki gejszy, nie pozostaje nam nic innego jak zaaplikować je do kobiecych dróg rodnych. Gdy już się tam znajdą, należy przystąpić do naprzemiennego zaciskania i rozluźniania mięśni dna miednicy. Gadżet ten trzeba oczywiście dopasować do budowy swojej pochwy od kątem wielkości i wagi. Można też wykonywać ćwiczenia mięśni Kegla bez jakichkolwiek przyrządów, zaczynając od przerywania oddawania moczu na kilka sekund, będąc w toalecie. Gdy już staniemy świadomi tego, gdzie się one znajdują, można trenować je dosłownie wszędzie i o każdej porze, nawet stojąc w kolejce w sklepie czy siedząc na krześle w pracy. Nikomu nawet przez myśl nie przejdzie to, że właśnie trenujemy mięśnie w intymnym miejscu. Na początek wystarczy kilkunastominutowy trening, a potem można go wydłużać i cieszyć się jeszcze lepszymi efektami.

Add comment